"Płatności zbliżeniowe to nie tylko karta i
telefon"
Na rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań, które mogą ułatwić nam
wykonywanie zakupów. Karty płatnicze są wygodne, ale nie zawsze mamy je przy
sobie, gdyż do ich przechowywania zwykle używamy portfela.
Są jednak sytuacje, w których zabranie ze sobą pieniędzy jest
konieczne, ale gotówka, plik kart lub smartfon mogą być narażone na uszkodzenia
lub kradzież. Takie okoliczności występują m.in. podczas koncertów, innych
imprez masowych lub uprawiania sportów.
W takich sytuacjach sprawdzają się np. breloki z PayPassem
pozwalającym na płacenie zbliżeniowe. Transakcje do 50 zł mogą być realizowane
bez podania PIN-u. Za większe zakupy również zapłacimy takim sposobem, ale będziemy
musieli potwierdzić transakcję kodem.
Breloki są również pomocnym środkiem płatniczym dla dzieci. Bank PKO
BP wprowadził do swojej oferty takie urządzenia, które dedykuje użytkownikom
poniżej 13 roku życia. Platforma Junior połączona jest z internetowym serwisem,
w którym rodzice mogą wyznaczać dziecku zadania do realizacji. Może to być
wychodzenie z psem na spacer, zdobycie dobrej oceny lub posprzątanie pokoju.
Realizacja zadań wiąże się z systemem nagród. W ten sposób najmłodsi uczą się
wartości pieniądza i zyskują możliwość bezpiecznego korzystania z możliwości
jakie niesie posiadanie własnego konta. Zaś breloki do płatności zbliżeniowych,
które wyglądają jak zabawka i mogą być np. w kształcie żyrafy, nie będą kusiły
złodziej